Trudny los piłkarza
Czy po przestudiowaniu publikowanego artykułu masz ochotę dowiedzieć się jeszcze więcej na opisywane zagadnienie? Jeśli tak, to prześledź tekst (http://proformasport.pl/), gdyż odnajdziesz tam nowe informacje.
Nie mają tak wielkich umów, opieki medycznej, najlepszego lekarza sportowego (dobry lekarz sportowy kraków), każdy z nich gra albo, żeby sobie trochę zarobić, albo z sentymentu, ewentualnie dla fanów. W Polsce jedynie parę zespołów może poszczycić się w zupełności zawodowym sztabem na skalę europejską: Legia Warszawa, Wisła Kraków czy Lech Poznań.
Zresztą, jak ciężko zostać europejskiej, światowej lub choćby krajowej klasy renomą wiedzą ci, co z piłką mają do czynienia od zawsze. Hektolitry potu, tysiące zrobionych kilometrów, wielka liczba kontuzji, gorycz porażki, smak triumfu… I wszystko to skupia się w pojęciu bycia futbolistą, owszem, ale nie bycia superpiłkarzem, celebrytą. Więc, co by tu dużo nie mówić, futbolista piłkarzowi nierówny, tak samo, jak światowej sławy pisarz a lokalny dziennikarz – to dwa inne wymiary, choć może taka sama miłość do swojej dziedziny – więcej informacji.
I myślę sobie jedynie o takich chłopcach wypatrującego z wypiekami na twarzy Messiego w akcji, że tylko nieliczni dostąpią wyróżnienia stania się tego typu celebrytą. Machina promocyjna jeszcze bardziej nakręca tych młodocianych sportowców, kreuje w ich umyśle wizję, której realizacja będzie ciężka do spełnienia. Może się na końcu okazać, że bycie futbolistą to zwykła harówa w lidze okręgowej!