Jeszcze kilkanaście lat temu w centrach królowały różnego rodzaju sklepy obuwnicze i odzieżowe. W wielu takich miastach były nawet ulice, gdzie skupiało się wszystko, a na zakupy do tamtych sklepów przyjeżdżali klienci z bardzo daleka. Lecz ekspansja galerii handlowych w ostatnich latach spowodowała, że to tam właśnie przeniósł się handel, a w centrach miast miejsce sklepów zaczęły zajmować różnego rodzaju instytucje i banki. W przeciętnej galerii ilość sklepów będzie wynosić od stu do dwustu, lecz są też takie, w których jest ich znacznie więcej.
Autor: Brad Montgomery
Źródło: http://www.flickr.com
Większa część tych sklepów sprzedaje obuwie i odzież, i chyba prawdziwe będzie stwierdzenie, że z przewagą produktów damskich. Rzecz jasna panowie raczej kupią wszystko co będą chcieli, jeśli będą potrzebowali trampki męskie 48, nową marynarkę czy na przykład stylowe nakrycia głowy typu kaszkiety męskie to bez problemów znajdą sklep, w jakim takie produkty będą – kaszkiety na ceneo.pl. Lecz liczba takich sklepów będzie przeważnie zdecydowanie mniejsza, niż sklepów które mają w ofercie artykuły damskie.
Bardzo dobrze można to zobaczyć na przykładzie damskiego obuwia. W każdej galerii znajduje się przynajmniej jeden sklep sieciowy, w których asortyment jest dla wszystkich, i dla mężczyzn i kobiet. Lecz poza tym można natrafić na drugie tyle sklepów, które oferują jedynie buty damskie. Można w nich kupić bardzo wygodne kozaki damskie 37, szpilki i botki, ale już męskich czy dziecięcych półbutów tam się nie znajdzie.
Analogicznie sytuacja będzie wyglądać z odzieżą. Sportowe bluzy damskie z kapturem bez problemu się na przykład kupi w sklepie sportowym albo jednym z sieciowych salonów. Lecz sukienki, spódnice czy biustonosze to już artykuły, jakie najczęściej znajdują się w sklepikach, do jakich panowie się raczej nie zapuszczają.
Zaciekawił Cię ten tekst? Wejdź na odsyłacz, w tamtym miejscu z pewnością znajdziesz jeszcze więcej danych na problem, który Cię zaciekawił.
Chyba że towarzyszą swoim partnerkom w zakupach, płacąc za to, co one wybiorą i nosząc później ogromne ilości toreb, torebek i pakunków po następnych sklepach, jakie też przecież trzeba niezbędnie odwiedzić – kozaki rozm. 37.